Europa i USA chcą produkować chipy. Długa droga do uniezależnienia się od Azji

Choć w Unii i USA powstaje alternatywa dla produkcji półprzewodników tajwańskich, koreańskich czy chińskich, to i tak przez najbliższe lata inwestycje te nie uchronią przed ewentualnymi reperkusjami konfliktu Pekin–Tajpej.

Publikacja: 05.08.2022 03:00

Europa i USA chcą produkować chipy. Długa droga do uniezależnienia się od Azji

Foto: Adobe Stock

We wtorek prezydent USA Joe Biden podpisze ustawę o subsydiowaniu producentów półprzewodników na terenie Stanów Zjednoczonych. Zasili ich kwotą 52 mld dol. (choć budżet całego programu Chip and Science to ok. 280 mld dol.). UE pracuje nad podobnym projektem subwencji wartym 30–50 mld dol. To odpowiedź na zagrożenie ze strony Chin i potencjalną blokadę Tajwanu, który dziś jest jednym z kluczowych centrów technologii. Eskalacja napięcia na linii Pekin–Tajpej nie pozostanie zatem bez wpływu na inne rynki.

Pozostało 91% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Biznes
Polska Moc Biznesu: w centrum uwagi tematy społeczne i bezpieczeństwo
Biznes
Zyski z nielegalnego hazardu w Polsce zasilają francuski budżet? Branża alarmuje
Materiał Promocyjny
Kongres Polska Moc Biznesu 2024: kreowanie przyszłości społeczno-gospodarczej
Biznes
Domy po 1 euro na Sardynii. Wioska celuje w zawiedzionych wynikami wyborów w USA
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biznes
Litwa inwestuje w zbrojeniówkę. Będzie więcej pocisków dla artylerii