Gazeta Publico napisała w sobotę, że Portugalia zamroziła majątek Romana Abramowicza w Quinta do Lago o wartości 10 mln euro. Według publikacji, w lutym, 15 dni przed napaścią Rosji na Ukrainę, należąca do holdingu Abramowicza Millhouse Views LLC próbowała sprzedać portugalską rezydencję oligarchy, ale portugalski państwowy bank Caixa Geral de Depósitos poinformował o tym policję. Jak napisała gazeta, rejestracja majątku na wniosek portugalskiego MSZ została zamrożona od 25 marca.
Tymczasem przedstawiciel Abramowicza powiedział agencji RIA Nowosti, że miliarder „nie ma nieruchomości w Portugalii”.
10 marca władze brytyjskie nałożyły sankcje na siedmiu rosyjskich biznesmenów, w tym Abramowicza. Osobom objętym sankcjami zakazuje się wjazdu do Wielkiej Brytanii, a ich aktywa w kraju są zamrożone. Angielska Premier League usunęła Abramowicza z zarządzania Chelsea Football Club, którego jest właścicielem od 2003 roku.
Abramowicz przekazał zarządzanie Chelsea fundacji charytatywnej i powiedział, że zdecydował się sprzedać klub. Rząd brytyjski musi zatwierdzić licencję na sprzedaż, ale uniemożliwi to Abramowiczowi uzyskanie jakichkolwiek wpływów z transakcji.
Czytaj więcej
Amerykańska grupa do zadań specjalnych prowadzi globalną kampanię przeciwko praniu brudnych pieniędzy z Kremla. KleptoCapture powstała w odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę. Zespół skonfiskował już jachty warte kilka miliardów dolarów, teraz przygląda się nieruchomościom – pisze Business Insider Polska.