Pierwsza seryjna Pilica właśnie trafiła do skwierzyńskiej jednostki obrony powietrznej. Zakłady Mechaniczne Tarnów w tym roku dostarczą armii kolejne dwa zestawy – ujawnił szef Polskiej Grupy Zbrojeniowej Sebastian Chwałek.
Tarnowski zestaw uzbrojony w owiane już legendą na ukraińskiej wojnie rakietowe pociski Piorun i podwójne działka 23 mm (sprawdzone, ale chyba trochę już za słabe w czasach amunicji programowalnej) to broń epoki cyfrowej. Dzięki skomputeryzowanym systemom walki zestaw, przeznaczony do zwalczania samolotów, śmigłowców, dronów, a nawet pocisków manewrujących na dystansie do 5 km, może działać autonomicznie – dzięki zdalnemu sterowaniu. Eksperci podkreślają jednak, że prawdziwym żywiołem nowej broni jest umieszczenie jej w systemie VSHORAD, czyli zintegrowanej, wielowarstwowej tarczy przeciwlotniczej bardzo krótkiego zasięgu.