Europejscy politycy odchodzą z rosyjskich firm. Gerhard Schröder ma się świetnie

Już pierwszego dnia rosyjskiej inwazji na Ukrainę posypała się fala rezygnacji prominentnych europejskich polityków zasiadających w zarządach i radach nadzorczych rosyjskich firm. Nie wszyscy z nich jednak są zdania, że powinni to zrobić.

Publikacja: 25.02.2022 11:41

Gerhard Schroeder (z lewej) i "przyjaciel Putina" Matthias Warnig - szef Gazprom Germania

Gerhard Schroeder (z lewej) i "przyjaciel Putina" Matthias Warnig - szef Gazprom Germania

Foto: PAP/EPA

Wśród tych, którzy zrezygnowali ze współpracy z rosyjskimi firmami są między byli szefowie Włoch, Finlandii i Austrii. Równie długa lista jest tych, którzy zdecydowali się zostać i otwarcie opowiadają się za decyzjami Moskwy. Na tej liście wstydu jest oczywiście były kanclerz Niemiec, Gerhard Schröder. Do piątkowego wieczoru był tam także były francuski premier, Francois Fillon.

77- letni Gerhard Schröder, który sprawował urząd kanclerski w latach 1998-2005 bardzo zaprzyjaźnił się z prezydentem Władimirem Putinem, który w tym czasie wygrał wybory prezydenckie. Po ustąpieniu ze stanowiska kanclerza szybko skorzystał na tej przyjaźni, bo otrzymał od Gazpromu stanowisko przewodniczącego Rady Dyrektorów rosyjsko-niemieckiego konsorcjum North European Gas Pipeline Company (NEGPC), budującego Gazociąg Północny.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Biznes
UE rozważa gigantyczny pakiet pomocowy dla Ukrainy
Biznes
Polsko-amerykańska fabryka amunicji do himarsów najwcześniej w 2028 roku
Biznes
Producenci broni dają zarobić
Materiał Partnera
Potrzeba dialogu jest dziś ogromna
Materiał Partnera
Główne cele to nowe rynki i zielona transformacja
Materiał Promocyjny
Raportowanie zrównoważonego rozwoju - CSRD/ESRS w praktyce