Elektryfikacja motoryzacyjnego rynku coraz bardziej przyspiesza, mimo hamowania produkcji aut brakami półprzewodników. Jak podało w środę europejskie stowarzyszenie producentów pojazdów ACEA, w czwartym kwartale 2021 r. sprzedaż samochodów z napędem bateryjnym (wyłącznie elektrycznym) wzrosła r./r. o jedną czwartą, do 309,6 tys., a za cały ubiegły rok zwiększyła się aż o 63,1 proc. Zarazem ostatnie trzy miesiące ub. roku przyniosły głęboki, 33,5-procentowy spadek rejestracji nowych samochodów z silnikami benzynowymi i jeszcze głębszy, prawie 51-procentowy spadek diesli. Rynkowy udział tych ostatnich dramatycznie się skurczył: z 25,3 proc. w okresie październik–grudzień 2020 r. do 16,5 proc. w 2021 r. – Benzyna wciąż pozostaje typem paliwa z największym udziałem w rynku wynoszącym 40 proc. – informuje raport ACEA. Ale jej dominacja kurczy się.