Jak podał oficjalnie rosyjski koncern, negocjacje dotyczące cen prowadzi z RWE Transgas, SPP, Shell Energy Europe B.V, E.ON Ruhrgas, Eni, GDF Suez, EconGas, GWH Gashandel, Centrex. Na liście firm żądających od Gazpromu obniżki jest także Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.
Wszyscy argumentują, że obniżka jest konieczna z powodu drastycznego wzrostu kosztów importu gazu rosyjskiego. Opłata za surowiec jest bowiem wyliczana w odniesieniu do notowań ropy naftowej, a te w tym roku są wyjątkowo wysokie. Dlatego wszyscy klienci rosyjskiego giganta spodziewają się wzrostu rachunków jeszcze na koniec tego roku.
Więcej informacji w naszym branżowym serwisie o energetyce
Sami Rosjanie liczą, że będą na koniec roku sprzedawać swój gaz do Europy po 500 dol. za każde 1000 m