Frank był w poniedziałek mocniejszy wobec złotego niż na początku marca (4,66 zł), ale wciąż wyraźnie słabszy niż w połowie lutego (4,85 zł). Złoty co prawda przez ostatnie 12 miesięcy stracił blisko 4 proc. wobec franka, ale znacząco się umocnił od końcówki września, czyli od momentu, gdy za 1 franka płacono nawet 5,13 zł.
Czytaj więcej
W ostatnim roku widać spadek zainteresowania frankowiczów negocjacjami z bankami, te zaś prawdopodobnie ruszyły na tym polu do ofensywy. Kolejne wyroki to komplikują, choć wciąż pojawiają się pomysły na rozwiązanie tej sytuacji.
Kurs CHF/PLN zwykle podąża w ślad za kursem EUR/CHF (pomijając okresy osłabienia złotego spowodowane czynnikami związanymi z postrzeganiem Polski oraz naszego regionu przez inwestorów zagranicznych). W poniedziałek lutego za 1 euro płacono 0,993 franków, czyli kurs był poniżej parytetu. Mediana prognoz analityków, zebranych przez agencję Bloomberga, sugeruje natomiast, że euro umiarkowanie umocni się wobec franka w nadchodzących miesiącach. Na koniec czwartego kwartału 1 euro ma kosztować 1,01 franka. Rozpiętość prognoz jest jednak dosyć duża jak na tę parę walutową. Skrajne "niedźwiedzie" dla wspólnej unijnej waluty mówią o 0,95 frankach za 1 euro, a skrajnie "bycze" o 1,10 frankach.
Czytaj więcej
Opinia rzecznika generalnego TSUE z jednej strony wpłynie na wzrost spraw sądowych, z drugiej może wpłynąć na lepsze warunki ugód proponowanych przez banki. Sprawdzamy, którą ścieżkę lepiej wybrać.
Prognozy dla głównej stopy procentowej Szwajcarskiego Banku Narodowego przewidują natomiast, że na koniec roku będzie ona wynosiła od 1,5 proc. do 2 proc. Najbliższą decyzję w sprawie stóp procentowych SNB ma podjąć na posiedzeniu zaplanowanym na 23 marca.