Aktualizacja: 19.02.2025 21:44 Publikacja: 01.10.2024 08:39
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz
Foto: PAP/Piotr Nowak
Spodziewana od kilku dni operacja lądowa Izraela w Libanie rozpoczęła się w nocy z poniedziałku na wtorek. Zgodnie z deklaracją Izraelskich Sił Obronnych (IDF), operacja „wymierzona jest w cele związane z Hezbollahem znajdujące się w pobliżu granicy Izraela”.
Z komunikatu IDF wynika, że Izrael nie rozpoczął pełnowymiarowej inwazji w Libanie, lecz prowadzi tam jakiś rodzaj operacji specjalnych. Cele, atakowane w ramach operacji, miały zostać ustalone na podstawie dawnych wywiadowczych. Znajdują się one na terenie wiosek w południowym Libanie i stwarzają „zagrożenie dla izraelskich wspólnot w północnym Izraelu”. Działania lądowe izraelskiej armii w Libanie mają być wspierane przez artylerię i lotnictwo.
- Stójcie nadal przy Libanie i pomagajcie nam chronić naszych obywateli, dopóki nie będą mogli powrócić do swoich domów i miast - mówił tymczasowy premier Libanu, Nadżib Mikati, w czasie spotkania z ambasadorami państw udzielających pomocy humanitarnej Libanowi orz przedstawicielami organizacji ONZ.
W południowym Libanie trwają intensywne walki między izraelską armią a Hezbollahem - informuje izraelska armia Siły Obronne Izraela (IDF).
Sytuacja na Bliskim Wschodzie „eskaluje cały czas” i „może się wymknąć spod kontroli” – ocenił gen. Roman Polko, były dowódca jednostki GROM, pytany o operację lądową Izraela w Libanie.
Sekretarz obrony USA Lloyd J. Austin rozmawiał w nocy (czasu polskiego) z ministrem obrony Izraela Jo'awem Gallantem.
Rynki finansowe niemal całkowicie zignorowały inwazję wojsk izraelskich na południową część Libanu. Spokojnie zareagował również rynek naftowy. Inwestorzy zdają sobie sprawę, że dostawy ropy nie są zagrożone.
Fundamenty rzetelnego raportowania zagadnień ESG zgodnie z ESRS oraz wskazanie na istotne zagadnienia praktyczne, które pozwolą na prawidłowe przeprowadzenie procesu identyfikacji koniecznych ujawnień, zbierania danych i raportowania w firmie.
85-letni Oded Lifshitz, posiadający także obywatelstwo Polski, jest na liście zabitych zakładników, których ciała mają w czwartek wrócić do Izraela. Pół życia poświęcił pojednaniu z Palestyńczykami.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump nie wyklucza, że jeszcze w lutym spotka się z Władimirem Putinem.
Donald Tusk zamieścił na platformie X wpis, w którym odniósł się do słów popieranego przez PiS "obywatelskiego" kandydata w wyborach prezydenckich Karola Nawrockiego, według którego to decyzje elit europejskich przyniosły atak Rosji na Ukrainę.
Amerykański prezydent Donald Trump twierdzi, że ukraińskiego przywódcę popiera tylko 4 proc. Ukraińców. Wołodymyr Zełenski wskazuje na Kreml jako źródło tej dezinformacji.
– Życie pod bombami to zaprzeczenie normalności. Te trzy lata bardzo zmęczyły ludzi. To widać. Ja to nazywam zmęczeniem materiału, ale to jest coś więcej. To jest wycieńczenie – mówi z Charkowa Helena Krajewska z Polskiej Akcji Humanitarnej w podcaście „Rzecz w tym”.
Premier Donald Tusk nie mówi, że jesteśmy „silni, zwarci i gotowi”. I dobrze, że nie zagrzewa do wojny. Ale wobec tego jacy jesteśmy? Na co jest dziś gotowa Polska, położona na wschodniej flance NATO i bezpośrednio zagrożona przez Rosję? Za odmową premiera udziału polskich żołnierzy w misji do Ukrainy nie poszła odpowiedź na to fundamentalne pytanie.
W trzecią rocznicę pełnoskalowej wojny w Ukrainie Centrum Lemkina, które działa przy Instytucie Pileckiego, opublikowało raport dokumentujący zbrodnie popełnione przez Rosjan na ludności cywilnej. Nie wiadomo jednak, co dalej z centrum. Czy nowe władze instytutu i resortu kultury myślą o jego likwidacji?
- To nie jest łatwe zadanie, rozmawiałem już o tym z (Donaldem) Trumpem, gdy był kandydatem na prezydenta USA - mówił prezydent Rosji, Władimir Putin, w rozmowie z dziennikarzami.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas