Aborcja w Szpitalu Św. Rodziny - to kobieta miała prawo zdecydować

W szpitalu Świętej Rodziny nie doszło do naruszenia praw pacjenta, przez to, że lekarze nie ratowali chorego dziecka, które przyszło na świat mimo aborcji. Decyzja w tej sprawie należała bowiem do matki.

Aktualizacja: 29.06.2016 15:02 Publikacja: 29.06.2016 11:12

Aborcja w Szpitalu Św. Rodziny - to kobieta miała prawo zdecydować

Foto: Adobe Stock

Takie wynika z odpowiedzi jaką Rzecznik Praw Pacjenta Krystyna B. Kozłowska przesłała   Rzecznikowi Praw Obywatelskich Adamowi Bodnarowi

Przypomnijmy - na początku marca br. w warszawskim szpitalu im. Świętej Rodziny przy ul. Madalińskiego w 24. tygodniu ciąży wywołano u pacjentki przedwczesny poród dziecka, które oprócz zespołu Downa miało mieć nieprawidłowo działające nerki i wadę serca. Jak donosiły media, mimo przeprowadzenia aborcji farmakologicznej, dziecko dawało oznaki życia - płakało. Lekarze nie podjęli jednak reanimacji. Dziecko żyło przez blisko pół godziny. Lekarzom zarzucano dokonanie aborcji wbrew przepisom ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Sądy i trybunały
Po co psuć świeżą krew, czyli ostatni tegoroczni absolwenci KSSiP wciąż na lodzie
Nieruchomości
Uchwała wspólnoty musi mieć poparcie większości. Ważne rozstrzygnięcie SN
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Śmierć nastolatek w escape roomie. Jest wyrok