Koronawirus: Zakaz wchodzenia do lasu. RPO: na jakiej podstawie?

Zakaz wejścia do lasów wprowadziło już blisko 20 nadleśnictw w całej Polsce. Ma przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się epidemii koronawirusa. Rzecznik Praw Obywatelskich pyta dyrektora generalnego Lasów Państwowych o podstawę prawną.

Aktualizacja: 24.03.2020 12:58 Publikacja: 24.03.2020 10:00

Koronawirus: Zakaz wchodzenia do lasu. RPO: na jakiej podstawie?

Foto: Adobe Stock

dgk

Komunikaty o zakazie wchodzenia lasów można znaleźć na stronach m.in.  Nadleśnictw Brzesko, Limanowa, Miechów, Łosie i Myślenice, Niepołomice, Limanowa, Piwniczna, Nowy Targ i inne nadleśnictwa należące do Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krakowie.

Jak wynika z doniesień medialnych w południowej Polsce zakaz wstępu do lasu wprowadziły również nadleśnictwa: Nawojowa, Krzeszowice, oraz Dębica w województwie podkarpackim. Na bieżąco można śledzić, które nadleśnictwa wprowadziły takie zakazy poprzez mapę Banku Danych o Lasach. Należy wybrać zakładkę Mapa BDL, na dole strony, a następnie mapę zakazu wstępu do lasów.

Zobacz też: Rozporządzenie ws. stanu epidemii - tekst ujednolicony

Rzecznik praw obywatelskich jest tymi zakazami zaniepokojony.

-  Zakaz, jak wynika z wydanych komunikatów, ma przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się epidemii koronawirusa. Jako uzasadnienie dla wprowadzonych zakazów nadleśnictwa wskazują art. 26 lub 35 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach, z których to artykułów, jak również innych przepisów tej ustawy, w żaden sposób nie wynika kompetencja do wprowadzenia zakazu wejścia do lasu z powodu epidemii - twierdzi RPO.

Zgodnie z ustawą o lasach, nadleśnictwo może wprowadzić zakaz wstępu do lasów stanowiących własność Skarbu Państwa, gdy:

występuje duże zagrożenie pożarowe,

doszło do znacznych uszkodzeń drzewostanów lub runa leśnego,

wykonywane są zabiegi gospodarcze związane z hodowlą, ochroną lasu lub pozyskaniem drewna.

Za naruszenie zakazu grozi mandat w wysokości 500 zł.

W związku z przedstawionymi wątpliwościami, zastępca RPO Stanisław Trociuk zwrócił się do Andrzeja Koniecznego, dyrektora generalnego Lasów Państwowych o podanie podstawy prawnej podejmowania takich działań przez nadleśnictwa oraz o ustosunkowanie się do tej sytuacji.

Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla tysięcy właścicieli gruntów ze słupami
Konsumenci
To koniec "ekogroszku". Prawnicy dla Ziemi: przełom w walce z ekościemą
Edukacja i wychowanie
Nie zdał egzaminu, wygrał w sądzie. Wykładowcy muszą przestrzegać zasad
Sądy i trybunały
Pomysł Szymona Hołowni nie uratuje wyborów prezydenckich
Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Edukacja i wychowanie
Uczelnia ojca Rydzyka przegrywa w sądzie. Poszło o "zaświadczenie od proboszcza"
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku