Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie stwierdzający nieważność uchwalonego przez radę miasta i gminy Pilawa statutu domu kultury.
W ocenie WSA w Warszawie statut był nieważny, ponieważ rada nie uregulowała w nim sposobu powołania dyrektora domu kultury. Ograniczyła się do wskazania, że organem powołującym jest burmistrz Pilawy, który czyni to zgodnie z zasadami określonymi w ustawie o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej (dalej: ustawa). A skoro ustawa mówi jedynie o możliwości przeprowadzenia konkursu na stanowisko dyrektora domu kultury, to statut powinien przesądzać, czy konkurs ma być czy nie. Kolejny zarzut, który uzasadniał stwierdzenie nieważności statutu, dotyczył tego, że w jego treści nie określono czasu, na który dyrektor jest powoływany. Powinno być to doprecyzowane, skoro ustawa mówi, że może to być okres od trzech do siedmiu lat. Jak uzasadniał WSA, tak uchwalony statut nie wyczerpuje wynikającego z art. 13 ust. 2 pkt 3 ustawy katalogu zagadnień, który musi regulować.
Stanowiska tego nie podzielił NSA.
– WSA dokonały błędnej wykładni art. 13 ust. 2 pkt 3 ustawy – uzasadniała Małgorzata Stahl, sędzia NSA. Przepis ten stanowi jedynie o tym, że statut ma określać organy gminnego domu kultury i sposób ich powoływania.
– W rozpatrywanej sprawie statut określa organy domu kultury, wskazuje, kto jest odpowiedzialny za ich powoływanie i że powołanie to odbywa się na zasadach w ustawie określonych – mówiła Maria Stahl.