Zdaniem polskiego rządu, tego rodzaju rozwiązania nie mają podstawy prawnej w Traktatach, ingerują w kompetencje państw członkowskich i naruszają prawo Unii Europejskiej. - Wypłata środków z budżetu Unii powinna być uzależniona wyłącznie od spełnienia obiektywnych i konkretnych warunków, które jednoznacznie wynikają z przepisów prawa - podkreślono w komunikacie.
Dalej przypomniano, że Rada Europejska w grudniu 2020 r. zrealizowała wszystkie polskie oczekiwania dotyczące zasad stosowania tego prawa. Zgodnie z tymi konkluzjami, Komisja Europejska przyjęła na siebie wiążące wytyczne, które gwarantują, że rozporządzenie nie będzie mogło zostać zastosowane w sposób arbitralny. W szczególności dotyczy to zasady, że wstrzymanie wypłaty środków może mieć miejsce tylko w przypadku stwierdzonej szkody lub poważnego ryzyka dla budżetu UE. - Nie zmienia to jednak negatywnej oceny wieloznacznych zapisów prawnych zawartych w ostatecznej wersji rozporządzenia. Polska uznaje, że w związku z konkluzjami Rady Europejskiej tym bardziej konieczna jest prawna kontrola tego rozporządzenia. Nasz kraj podkreśla, że treść rozporządzenia jest niezgodna z prawem UE - zaznaczono w komunikacie.