Wystawy mogą pomóc przetrwać pandemię

Niektóre polskie galerie prywatne działają, muzea tylko w sieci, choć mogłyby być otwarte jak włoskie.

Aktualizacja: 19.01.2021 20:45 Publikacja: 19.01.2021 18:26

Prace Tomasza Tatarczyka i Irminy Staś w czynnej HOSgallery

Foto: materiały prasowe

Lockdown jest przedłużony do końca stycznia, a instytucje kultury nie są wymieniane jako pierwsze w kolejności powrotu do normalnego funkcjonowania. Nie zostały ostatnio nawet wymienione jako instytucje czasowo niedostępne.

Rozporządzenie nie nakazuje zamknięcia prywatnych galerii sztuki, które, respektując obostrzenia, po telefonicznym umówieniu są dostępne dla widzów. Rodzynków niewiele. To stołeczna HOSgallery, w której oglądać można wystawę „Mikrokosmosy" z pracami Tomasza Tatarczyka i Irminy Staś, czy krakowska galeria Artemis prezentująca prace Jacka Waltosia „Empedokles u krateru Etny". Do niedawna dostępna była w Warszawie wystawa Jerzego Nowosielskiego w Spectra Art Space, galerii w budynku biurowym i niepodlegającej przepisom o instytucjach kultury. Ale ostatnio i ją zamknięto.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Rzeźba
Salvador Dalí : Rzeźby mistrza surrealizmu
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”