W związku z końcem 2020 roku przypominamy najciekawsze i najważniejsze teksty opublikowane w "Rzeczpospolitej" w minionych 12 miesiącach. Dziś przypominamy opublikowany 8 kwietnia 2020 r. tekst Mateusza Adamskiego dotyczący zawieszenia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego przez TSUE.
Wniosek o tymczasowe zawieszenie działalności Izby Dyscyplinarnej SN złożyła Komisja Europejska. To kontynuacja skargi ws. systemu dyscyplinarnego dla sędziów w Polsce, jaką w październiku 2019 r. Komisja skierowała do TSUE. W uzasadnieniu wskazywała, że wprowadzany przez większość pisowską system rygorów środków dyscyplinarnych nie zapewnia niezależności i bezstronności Izby Dyscyplinarnej SN, w której skład wchodzą wyłącznie sędziowie wskazani przez nową Krajową Radę Sądownictwa, wybraną w lwiej części przez Sejm w procedurze o charakterze politycznym, a nie jak wcześniej – przez samorząd sędziowski. Bruksela miała też zastrzeżenia do sprawności "zreformowanych" dyscyplinarek i zagrożenia w tej procedurze prawa do obrony obwinionych.