Jacek Trela: O uczniach i nauczycielach

Nikt nie może zakazać podejmowania tematów, które są ważne dla młodzieży. Ani takich, które są ważne dla wszystkich.

Aktualizacja: 09.11.2020 18:28 Publikacja: 09.11.2020 16:50

Jacek Trela: O uczniach i nauczycielach

Foto: AFP

Był rok 1967. Na lekcję geografii, w zastępstwie, przyszedł nauczyciel od zajęć praktyczno-technicznych. Na jego pytanie o miasta polskie na literę „W” ja także się zgłosiłem i powiedziałem: „Wilno”. Widziałem zakłopotanie nauczyciela, szybko zareagował, że nie jest to polskie miasto. Równie szybko odpowiedziałem, że było i jest polskim miastem. Nauczyciel – jak sądzę – czuł się nieswojo. Czy zgłosić taki „antypaństwowy, reakcyjny” eksces ucznia do dyrektorki, czy sprawę przemilczeć? Ja też zacząłem się bać, głównie o ewentualne konsekwencje wobec mojej mamy, która pracowała wtedy w urzędzie państwowym.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie Prawne
Pietryga: Czy pięciominutowy „comeback” Ryszarda Kalisza zagrozi demokracji?
Opinie Prawne
Kappes, Skrzydło: Neosędziowie SN mieliby orzekać o ważności wyborów? Naprawdę?
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Konkurs na właściwego rabina
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Walka z szarą strefą. Władza tworzy patologie, by je potem zwalczać
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Ryzykowna woltyżerka słowna przewodniczącego PKW
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10