Bo tak – niby mamy ten XXI wiek. Gdzieś tam jest jakiś Elon Musk, który snuje plany budowy kolonii na Marsie. Chiny, Rosja i USA wkrótce będą budować bazy na Księżycu. Ba – ZEA wysłała właśnie satelitę na orbitę Czerwonej Planety.
Doświadczamy niby rewolucji technologicznej, która wkrótce może pozbawić pracy miliony osób, wobec postępów automatyzacji, robotyzacji i komputeryzacji. W różnych częściach globu eksperymentuje się z podstawowym dochodem gwarantowanym, który w tej nowej rzeczywistości mniejszego popytu na pracę ludzkich rąk ma utrzymać możliwości nabywcze społeczeństw na takim poziomie, by gospodarka nie doznała trwałej zapaści.
Mamy pewne postępy w medycynie – gdzieś tam są laboratoria, w których szczepionkę na COVID-19 opracowano w niespełna rok, w dodatku w niektórych z nich zastosowano do tego technologię mRNA, która być może pozwoli nam wreszcie odnieść spektakularne zwycięstwo w zmaganiach z nowotworami.
Gdzieś tam ludzie tworzą koncepcje inteligentnych miast hołdujących zasadzie zrównoważonego rozwoju, mającej szansę powstrzymać zmiany klimatu, które w najlepszym przypadku uczynią nasze życie mniej komfortowym. No powstają te wszystkie pojazdy autonomiczne, samochody elektryczne, coraz wydajniejsze sposoby pozyskiwania czystej energii, które umożliwią nam cieszenie się postępem przy jednoczesnym nie pozostawieniu wnukom ogołoconej z życia pustyni.
Są gdzieś tam jakieś komputery kwantowe, hyperloopy i sondy badające skład odległych asteroid, w ramach poszukiwania odpowiedzi na genezę naszego kawałka kosmosu.
Ale nie dajcie się zwieść! Prawdziwym wyzwaniem jakie stoi przed polską edukacją jest wychowanie do życia w rodzinie. Jak bowiem celnie i trafnie diagnozuje dzierżący w swoich mocnych dłoniach stery polskiej nauki i edukacji minister Przemysław Czarnek „w dobie kryzysu rodziny pogłębionego rozmaitymi postulatami rewolucji kulturalnej, seksualnej, rewolucji można powiedzieć wprost komunistycznej, którą widzimy niekiedy na polskich ulicach, kształcenie dzieci i młodzieży w polskich szkołach, szkołach podstawowych i ponadpodstawowych na temat tego, czym jest rodzina, na temat tego jak fundamentalne znaczenie mają wartości wpisane w konstytucji: małżeństwo, jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo, rodzicielstwo jest po prostu przejawem naszej solidarności z przyszłymi pokoleniami”.