Aktualizacja: 27.12.2019 07:20 Publikacja: 27.12.2019 07:20
Foto: Adobe Stock
Biżuteria najlepiej leży na pani i tam jest bezpieczniejsza niż w szatni, portfel winien być w kieszeni pana, ale z drogim futrem może być problem. Bo i pokazać by się chciało i zabezpieczyć przed złodziejem także, a trzymanie go przy sobie byłoby nieeleganckie, i wymagało poświęcenia mu uwagi ze szkodą dla partnera.
Na szczęście zasady odpowiedzialności właściciela szatni za pozostawione tam rzeczy są dość jasno uregulowane, na wzór strzeżonego parkingu. Z chwilą złożenia futra czy nawet torebki do szatni, dochodzi do zawarcia z jej właścicielem umowy przechowania. Szatnia zobowiązuje się zachować rzeczy jej oddane w stanie niepogorszonym poza naturalnymi naleciałościami jak np. zapach papierosów. Nie ma znaczenia czy szatnia jest odpłatna czy nie, i czy wywiesza ogłoszenie, że nie odpowiada za zniszczenie garderoby lub kradzież cennych rzeczy.
Zarząd Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników wystosował list do minister zdrowia, w którym apeluje o po...
Zarówno liczba zwolnień lekarskich wystawionych z powodu krztuśca, jak i dni absencji z tytułu tej przypadłości...
Łatwiejsze zajmowanie ruchomości, likwidacja obowiązku badania przez komorników przedawnienia roszczenia, dalsze...
Szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej prof. Robert Zakrzewski w podcaście „Szkoła na nowo" zapewnia, że w tym r...
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia uchylił decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie I prezes SN Mał...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas