„W świetle zapadających wyroków korzystnych dla podatników będących ofiarami tzw. ulgi meldunkowej oraz utrwalonej w tym zakresie linii orzeczniczej sądów administracyjnych orzekających na korzyść podatników zwracam się do Państwa z prośbą o przeanalizowanie wszystkich prowadzonych i niezakończonych postępowań podatkowych oraz wszystkich prowadzonych postępowań karno-skarbowych w sprawie podatników podatku dochodowego od osób fizycznych, którzy zbyli nabyte w latach 2007-2008 nieruchomości” – napisał wiceminister finansów i wiceszef Krajowej Administracji Skarbowej Paweł Cybulski do dyrektorów Izb Administracji Skarbowych w całym kraju.
Z pisma wynika, że urzędnicy powinni zmienić praktykę i nie traktować już braku oświadczenia o zameldowaniu w lokalu jako bezwzględnej przeszkody do zwolnienia z podatku po sprzedaży tego lokalu przed upływem 5 lat od nabycia.
- Zmiana stanowiska to efekt działań obywateli, wspartych w sądach argumentami RPO - uważa Rzecznik Praw Obywatelskich.
Dziś odbyła się rozprawa z udziałem RPO w kolejnej sprawie dotyczącej ofiary ulgi meldunkowej. Fiskus żąda od obywatela 48 tys. zł podatku.
Ofiary ulgi meldunkowej
To osoby, które w latach 2007-2008 kupiły mieszkanie, a następnie sprzedały je przed upływem 5 lat. Urzędy skarbowe żądały od nich zaległego podatku, argumentując, że osoby te nie przedstawiły wymaganego do skorzystania z ulgi oświadczenia o zameldowaniu w sprzedanym lokalu. Jak policzyło MF prawo do zwolnienia z podatku przez brak oświadczenia o prawie do preferencji straciło 8,6 tys. osób.