- Przyjęta w Rosji ustawa, która zezwala na używanie definicji „szampan" tylko w odniesieniu do produktów rosyjskich firm, podczas gdy producenci z samego Szampanii nie mogą tego robić, stwarza absurdalną sytuację - oceniła Elena Kostenko, dyrektor generalna jednego z najbardziej znanych producentów win musujących w Rosji, firmy Zołotaja Bałka z Krymu.
„Wolimy zdobywać reputację naszych win tylko poprzez wytwarzanie produktów najwyższej jakości, a nie przez przypisywanie sobie cudzych tytułów i regaliów" - powiedziała menadżerka gazecie RBK.
Według Kostenko francuscy winiarze mają „niezbywalne historyczne prawo" do nazywania win musujących z Szampanii szampanem. Zakaz ten jest więc dla produktów Moet Hennessy (marki Moet & Chandon, Dom Perignon, Veuve ?licquot itp.) barbarzyński.
„Ku naszemu wielkiemu ubolewaniu, rosyjscy ustawodawcy przyjmują (dwu)biegunowe przepisy, które albo utrudniają wygodną pracę rodzimych winiarzy, albo dyskredytują ich w oczach zagranicznych kolegów. Uważamy te poprawki za prawne nieporozumienie i mamy nadzieję, że zostaną one poprawione tak szybko, jak to możliwe" - dodał Kostenko.
Winiarnia „Zołotaja Bałka" produkuje wina z własnych winogron uprawianych w winnicach pod Sewastopolem w pobliżu Bałakławy. Winnice zajmują powierzchnię około 1450 hektarów, co pozwala firmie wytwarzać zarówno wina musujące, jak i niemusujące.