Lex Czarnek: Kurator jak dyktator. Przeciwnicy przygotowali petycję

"Nie chcemy powrotu do szkoły strachu, kontroli i indoktrynacji" - piszą autorzy petycji z fundacji Rodzice Mają Głos. To kolejny krytyczny głos przeciw projektowi Lex Czarnek, który zwiększa nadzór kuratorów nad szkołami i ogranicza wpływ samorządów lokalnych oraz rodziców na pracę szkoły.

Aktualizacja: 03.09.2021 14:07 Publikacja: 26.08.2021 12:04

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek

Foto: PAP/Marcin Obara

dgk

Według organizacji pozarządowych, propozycje MEiN są niezgodne z konstytucją i centralizują oświatę. Oprócz organizacji rodziców, krytykuje je Związek Nauczycielstwa Polskiego, a nawet przychylna obecnemu rządowi "Solidarność".

Przypomnimy -  Lex Czarnek, czyli projekt nowelizacji prawa oświatowego 20 lipca trafił do konsultacji i uzgodnień międzyresortowych. Najwięcej emocji budzi oddanie kuratorowi oświaty decydującego głosu w komisjach wyłaniających dyrektorów szkół, uzależnienie możliwości prowadzenia zajęć przez organizacje społeczne od opinii kuratora, a także poszerzenie jego uprawnień kontrolnych wobec prywatnych szkół. Resort uzasadnia, że zmiany są niezbędne, bo dotąd kuratorzy nie mieli możliwości wyegzekwowania swoich zaleceń.

Pozostało 91% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Spadki i darowizny
Ta grupa nie musi zgłaszać spadku do urzędu skarbowego
W sądzie i w urzędzie
Ile osób w Polsce nosi moje nazwisko? Możesz to sprawdzić w kilka minut
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Konsumenci
Frankowiczu, chcesz dobrej ugody - nie zwlekaj z pozwem
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy: Żona zrobiła większą karierę. Mąż nie dostanie mniej po rozwodzie