W środę Wydział Karny Odwoławczy Sądu Okręgowego w Warszawie podtrzymał wyrok pierwszej instancji: ograniczenia wolności polegającego na wykonywaniu przez pół roku nieodpłatnej pracy po 30 godzin miesięcznie.
Oby była to nauczka – skomentowała pokrzywdzona posłanka Joanna Scheuring-Wielgus.
„Będę wnosił o kasację. Ten wyrok to pogwałcenie prawa do wolności słowa" – napisał Międlar, ostatnio aktywny w radykalnych środowiskach wokół ONR.
Ewentualną kasację w sprawie zakończonej wyrokiem skazującym na karę inną niż pozbawienie wolności może złożyć prokurator generalny lub rzecznik praw obywatelskich.
Międlar został skazany za to, że w sierpniu 2016 r., będąc wtedy duchownym Zgromadzenia Księży Misjonarzy, umieścił na Twitterze wpis o posłance: „Konfidentka, zwolenniczka zabijania (aborcji) i islamizacji. Kiedyś dla takich była brzytwa! Dziś prawda i modlitwa?".