– Chcemy dokonać postępu i chcemy odeprzeć także niebezpieczeństwa, które mogą się pojawić, np. związane z możliwym poważniejszym spowolnieniem gospodarczym, bo nie chcę używać słowa kryzys – mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas prezentacji składu nowego rządu.
Kryzys rzeczywiście nam raczej nie grozi, ale ryzyko, że PKB będzie rósł stosunkowo wolno, jest coraz większe. Ostatnio kilka instytucji międzynarodowych obniżyło prognozy na 2020 r. dla Polski: Komisja Europejska do 3,3 proc., agencja ratingowa S&P do 3,2 proc., a Międzynarodowy Funduszy Walutowy– do 3,1 proc. To znacznie mniejszy wzrost niż 5,1 proc. w 2018 r. i ponad 4 proc. w 2019 r.