Według dziennikarki RMF FM Morawiecki przesłał listy do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, do szefa Rady Europejskiej Charlesa Michela i sprawującej prezydencję w Unii kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Wcześniej zrobił to premier Węgier Viktor Orban. Podobno w liście polski premier odrzuca "projekt warunkowości, pisząc, że zagraża on uchwaleniu budżetu UE".
Czytaj także: Co napisał Morawiecki do Merkel? „Zgody nie będzie”
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów podała w komunikacie, że premier Mateusz Morawiecki przeprowadził wideokonferencję z kanclerz RFN Angelą Merkel. Głównym tematem rozmowy były wieloletnie ramy finansowe UE na lata 2021-27 oraz tzw. pakiet odbudowy – dodatkowy budżet wynegocjowany na potrzeby walki z kryzysem wywołanym przez pandemię Covid-19.
"Premier podkreślił w rozmowie, że uznaniowe mechanizmy, oparte na arbitralnych, politycznie motywowanych kryteriach nie mogą zostać zaakceptowane. Nie uwzględniają one istotnych, merytorycznych aspektów prawa europejskiego, a ich przyjęcie mogłoby doprowadzić do usankcjonowania stosowania podwójnych standardów, odmiennego traktowania poszczególnych państw członkowskich UE."
W komunikacie podkreślono, że proponowane rozwiązania są niezgodne z konkluzjami Rady Europejskiej z lipca 2020 i budzą poważne wątpliwości prawne w świetle brzmienia Traktatów. Uznaniowość w przypadku tego mechanizmu sama w sobie budzi poważne zagrożenia dla praworządności w UE.