Nizinkiewicz: Jak Tusk przesłuchiwał komisję ds. Amber Gold

Prawo i Sprawiedliwość robi wszystko, żeby wciągnąć do krajowej polityki przewodniczącego Rady Europejskiej. A on wydaje się z tego zadowolony.

Aktualizacja: 06.11.2018 10:35 Publikacja: 05.11.2018 18:59

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: AFP

Donald Tusk do samego końca trzymał w niepewności sejmową komisję śledczą ds. Amber Gold, nie informując, czy stawi się przed jej obliczem. Tusk potraktował zeznania przed komisją jako kolejną typową rozgrywkę polityczną z PiS.

Sama przewodnicząca komisji Małgorzata Wassermann zachęciła byłego szefa PO do politycznej przepychanki słowami wstępnymi: – Przysługuje panu prawo do swobodnej wypowiedzi. Może pan skorzystać z tego w taki sposób, że zaatakuje pan rząd i PiS, ale liczę, że przyszedł pan wyjaśnić sprawę.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Publicystyka
Bogusław Chrabota: Jerzy Owsiak kontra Telewizja Republika
Materiał Promocyjny
Technologia daje odpowiedź na zmiany demograficzne
Publicystyka
Jan Zielonka: Jak zwalczać populizm
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Jacek Siewiera odszedł z BBN? Oficjalny powód to tylko doskonały pretekst
Publicystyka
Jerzy Haszczyński: Dlaczego zamach w Aschaffenburgu to przełom w niemieckiej polityce migracyjnej?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski wygrywają tylko w sondażach
Materiał Promocyjny
Wystartowały tegoroczne ferie zimowe