Dąbrowska: Trzaskowski i szklany pantofelek

Kandydat KO nie musi nikogo straszyć. Wystarczy, że prawidłowo zaadresuje swoje obietnice i znajdzie odpowiednie słowa, które nie zabrzmią fałszywie.

Aktualizacja: 30.06.2020 20:16 Publikacja: 29.06.2020 18:55

Dąbrowska: Trzaskowski i szklany pantofelek

Foto: AFP

Rafał Trzaskowski ze szklanym pantofelkiem w ręku poszukuje kandydata, na którego będzie on pasował. I który sprawi, że marzenia o prezydenturze staną się rzeczywistością. Pantofelek jest ładny, ale bardzo kruchy, wystarczy mocniej ścisnąć, a rozsypie się na milion kawałków.

Na razie kandydat KO wysyła znaki do reszty elektoratów anty-PiS, że jest chętny do współdziałania i może wiele zrobić dobrego dla wyborców zarówno Konfederacji, jak i Biedronia. Te żywioły polityczne jednak raczej trudno będzie pogodzić.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Publicystyka
Artur Bartkiewicz: A może zwycięzcą wyborów prezydenckich będzie Adrian Zandberg?
Publicystyka
Nawrocki zyskuje w Kanale Zero. Czy Trzaskowski przyjmie zaproszenie Stanowskiego?
Publicystyka
Przemysław Kulawiński: Spór o religię w szkołach. Czy możliwe jest pogodzenie skrajnych stanowisk?
Publicystyka
Marek Migalski: Końskie – koszmar Rafała Trzaskowskiego
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
felietony
Marek A. Cichocki: Friedrich Merz mówi, że Niemcy wracają. Pytanie, do czego?