Niemieccy eksperci: Alkohol nie jest zdrowy - nawet w umiarkowanych ilościach

Butelka piwa lub kieliszek wina nie szkodzą: to przekonanie zakorzeniło się w umysłach wielu ludzi. Tymczasem nawet niewielkie ilości alkoholu uznawane są obecnie za szkodliwe.

Publikacja: 17.08.2024 08:25

Niemieccy eksperci: Alkohol nie jest zdrowy - nawet w umiarkowanych ilościach

Foto: stock.adobe.com

Alkohol nie jest zdrowy - nawet w umiarkowanych ilościach. Do takiego wniosku doszło Niemieckie Towarzystwo Żywieniowe (DGE) w swoim nowym dokumencie zatytułowanym "Alkohol ist eine psychoaktive Droge" („Alkohol jest środkiem psychoaktywnym”). Zalecenie stowarzyszenia jest teraz jasne: zero promili to jedyna bezpieczna zasada.

Według DGE, nowe zalecenie zastępuje wcześniejsze referencje dla spożycia alkoholu. Nie ma „bezpiecznego spożycia alkoholu”; nawet niewielkie ilości mogą zwiększać ryzyko chorób, wypadków i urazów. Eksperci zidentyfikowali ponad 200 negatywnych konsekwencji zdrowotnych.

Negatywne skutki spożycia alkoholu

W dłuższej perspektywie alkohol niesie ze sobą nie tylko ryzyko uzależnienia, ale przyczynia się również do powstania raka (zwłaszcza raka piersi i jelita grubego), chorób układu krążenia, żołądka i jelit, cukrzycy, a także pogorszenia funkcji poznawczych, choroby Alzheimera i innych demencji.

Każdy, kto jednak zdecyduje się picie alkoholu, powinien unikać dużych ilości i tak zwanego upijania się - dotyczy to w szczególności młodych ludzi. „Dzieci, młodzież, kobiety w ciąży i matki karmiące piersią powinny generalnie unikać alkoholu”. W swojej nowej ocenie DGE przeanalizowało w swoim dokumencie kilka badań na ten temat.

Na tej podstawie eksperci DGE oszacowali również ryzyko dla określonych ilości alkoholu: spożycie od jednego do dwóch małych kieliszków wina lub od jednej do dwóch małych butelek piwa tygodniowo uważa się za niskie ryzyko; za umiarkowane ryzyko uważa się wypicie do pięciu małych kieliszków wina lub dwóch litrów piwa. Wszystko ponad to jest klasyfikowane jako wysoce ryzykowne. Według badania każdy, kto chce żyć bez ryzyka, powinien całkowicie unikać alkoholu.

Czytaj więcej

Zaskakujące poparcie młodych dla zakazu handlu alkoholem

Dokument wyjaśnia również, dlaczego takie zalecenia są szczególnie ważne dla Niemiec, uważanych za „kraj o wysokiej konsumpcji”. „Średnia ilość alkoholu spożywanego w Niemczech jest ponad dwukrotnie wyższa niż średnia ilość wypijana na całym świecie” - czytamy w dokumencie. Konieczne są zatem dalsze wysiłki w celu poprawy świadomości społecznej.

Alkohol nie jest zdrowy - nawet w umiarkowanych ilościach. Do takiego wniosku doszło Niemieckie Towarzystwo Żywieniowe (DGE) w swoim nowym dokumencie zatytułowanym "Alkohol ist eine psychoaktive Droge" („Alkohol jest środkiem psychoaktywnym”). Zalecenie stowarzyszenia jest teraz jasne: zero promili to jedyna bezpieczna zasada.

Według DGE, nowe zalecenie zastępuje wcześniejsze referencje dla spożycia alkoholu. Nie ma „bezpiecznego spożycia alkoholu”; nawet niewielkie ilości mogą zwiększać ryzyko chorób, wypadków i urazów. Eksperci zidentyfikowali ponad 200 negatywnych konsekwencji zdrowotnych.

Pozostało 81% artykułu
Zdrowie
Reforma szpitali na politycznym zakręcie
Zdrowie
Reforma szpitali. Projekt trafi do ponownych konsultacji
Zdrowie
Dziecko też może mieć kryzys psychiczny
Zdrowie
Zespół Trójstronny pochyli się nad płacami lekarzy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Zdrowie
Zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży. Wkrótce standardy prewencji suicydalnej