Adwokat od "trumien na kółkach" znów ukarany przez sąd dyscyplinarny

Znany łódzki adwokat Paweł K., którego słowa o "trumnie na kółkach” wywołały oburzenie w całej Polsce, znów został ukarany przez sąd dyscyplinarny przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Łodzi. Tym razem za to, że bez usprawiedliwienia nie stawił się na rozprawie w Sądzie Okręgowym w Łodzi.

Publikacja: 16.04.2023 15:27

Adwokat Paweł K. na sali rozpraw Sądu Rejonowego w Olszynie

Adwokat Paweł K. na sali rozpraw Sądu Rejonowego w Olszynie

Foto: PAP/Tomasz Waszczuk

mat

Jak informuje "Dziennik Łódzki" w tej sprawie prawnik otrzymał naganę oraz musi pokryć koszty postępowania dyscyplinarnego i postępowania przed sądem dyscyplinarnym wynoszące w sumie 3 tys. zł. Werdykt ten jest na razie nieprawomocny.

Gazeta podaje na swoim portalu, że Wyższy Sąd Dyscyplinarny w Warszawie zatwierdził prawomocnie dwa wcześniejsze wyroki łódzkiego sądu dyscyplinarnego wobec Pawła K. dotyczące obrażenia Prokuratury Okręgowej w Łodzi oraz sędziów Sądu Apelacyjnego w Łodzi. W pierwszym przypadku sąd dyscyplinarny skazał go na 4-miesięcznie zawieszenie w pełnieniu obowiązków zawodowych oraz przeproszenie Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Ponadto przez trzy lata nie będzie mógł być patronem dla aplikantów.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach