Celiński pozywa IPN

- IPN zachował się więc jak paser świństwa - mówi Andrzej Celiński

Aktualizacja: 07.03.2016 22:34 Publikacja: 07.03.2016 22:07

Andrzej Celiński

Andrzej Celiński

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Wśród opublikowanych przez IPN dokumentów znalazł się list Andrzeja Celińskiego do Czesława Kiszczaka datowany na 7 lipca 1989 roku. "Proszę przyjąć wyrazy prawdziwego szacunku dla osobistej odwagi i dla mądrości, które przyczyniły się do wytworzenia nowej szansy odbudowy i wzmocnienia Polski. (...) Proszę też przyjąć szczere życzenia zdrowia, aby nie zabrakło sił dla pomyślnego dokończenia tego historycznego procesu zmian, którego jest Pan tak znakomitym uczestnikiem." - pisał Celiński.

- Mój list, zresztą wcale nie oryginał, ale kopia przepisana na maszynie, to był chyba list w odpowiedzi na list Kiszczaka. Szczerze mówiąc nie pamiętam, żebym go wysyłał. On mi w 1989 roku pogratulował wyboru na senatora, ja mu pewnie odpisałem. To był grzecznościowy list - tłumaczy Celiński w rozmowie z Newsweekiem.

Polityk uważa, że ujawnienie treści listu bez żadnego komentarza mialo na celu wywołanie nienawiści do jego osoby. - IPN zachował się więc jak paser świństwa, animator nienawiści, a nie jako badacz historii - uważa Celiński.

Dodaje, że przyklejanie mu łatki tajnego współpracownika to świństwo. Celiński zapowiada, że udostępnienie przez IPN prywatnego adresu skończy się w sądzie. Odpowiedni pozew ma być złożony w czwartek w sądzie. 

- IPN, jako instytucja policyjna, doskonale wie, że jeśli oni uderzą niesprawiedliwie Wałęsę w łeb, to ja się odezwę i będę go bronił. Więc chcą mi z góry odebrać wiarygodność. Co pokazuje, że to jest instytut policyjny, policja pamięci, a nie instytut pieczy nad pamięcią - mówi dalej Celiński.

Polityk uważa, że instytut od 20 lat szkodzi Polsce i naszym obywatelom. - Rzeczywistym celem powołania IPN było więc stworzenie narzędzia dla zafałszowania historii, a nie dla badania prawdy historycznej - tłumaczy.

Wśród opublikowanych przez IPN dokumentów znalazł się list Andrzeja Celińskiego do Czesława Kiszczaka datowany na 7 lipca 1989 roku. "Proszę przyjąć wyrazy prawdziwego szacunku dla osobistej odwagi i dla mądrości, które przyczyniły się do wytworzenia nowej szansy odbudowy i wzmocnienia Polski. (...) Proszę też przyjąć szczere życzenia zdrowia, aby nie zabrakło sił dla pomyślnego dokończenia tego historycznego procesu zmian, którego jest Pan tak znakomitym uczestnikiem." - pisał Celiński.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Nowa Skoda Kodiaq. Liczą się konie mechaniczne czy design?
Tu i Teraz
Nowa Skoda Superb. Komfort w parze z technologią
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać