Aktualizacja: 28.03.2017 23:10 Publikacja: 28.03.2017 20:25
W uczelniach zawodowych studenci powinni zdobywać umiejętności potrzebne na rynku pracy.
Foto: Rzeczpospolita, Jakub Ostałowski
Powszechność kształcenia na poziomie wyższym w Polsce jest faktem. Według danych GUS w roku akademickim 1990/1991 współczynnik skolaryzacji netto, czyli relacja liczby wszystkich studentów w wieku 19–24 do liczby ludności w tym wieku, wynosił 9,8 proc. Następnie gwałtownie rósł do roku 2010/2011, gdy osiągnął poziom 40,8 proc., żeby w kolejnych latach łagodnie maleć. W roku akademickim 2015/2016 wyniósł on 37,3 proc. W roku 1990/1991 na uczelniach w Polsce studiowało 403,8 tys. studentów, a mury uczelni opuściło 56 tys. absolwentów. W roku 2014/2015 liczba studentów wynosiła już blisko 1,5 mln, a liczba absolwentów – 395,2 tys. Liczba studiujących maleje od roku 2005/2006, kiedy studiowało prawie 2 mln osób. W ubiegłym roku akademickim w szkołach wyższych kształciło się 1,4 mln osób, z czego aż 76,5 proc. w szkołach publicznych.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas