Dlaczego Donald Tusk rusza Tuskobusem w Polskę?

Tuż przed 6 rano, przed Sejmem, Donald Tusk zainaugurował objazd Polski Tuskobusem. PO liczy na powtórkę z 2011 roku, gdy podobny ruch, pod koniec kampanii wyborczej, przyczynił się do zwycięstwa PO.

Publikacja: 20.09.2023 14:09

Donald Tusk podczas inaguracji Tuskobusa

Donald Tusk podczas inaguracji Tuskobusa

Foto: Fotorzepa, Michał Kolanko

W otoczeniu polityków i polityczek Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk zainaugurował w środę rano objazd Polski Tuskobusem. To część działań podejmowanych przez Koalicję Obywatelską w ostatnich dniach - w tym częściowego powrotu do TVP.

Jak długo Donald Tusk będzie jeździł Tuskobusem?

Lider PO zapowiedział rano w Warszawie, że Tuskobus będzie częścią kampanii KO aż do ciszy wyborczej. Mówił także o dotarciu z prawdziwymi informacjami do wyborców w całej Polsce.

Start Tuskobusa nie był wcześniej zapowiadany i sztabowcy PO utrzymali swój plan w ścisłej tajemnicy aż do wtorku.

Czytaj więcej

Incydent na wiecu z udziałem Donalda Tuska. Padły wulgarne słowa

Pierwszy przystanek Tuska w tej nowej trasie to Brzeziny, gdzie rozmawiał z mieszkanką miejscowości, której dom znajduje planowanej na trasie kolei prowadzącej do CPK. Tusk odwiedził też m.in. Kępno. 

Co chce osiągnąć Donald Tusk dzięki Tuskobusowi?

Celem Tuskobusa jest nie tylko nadanie impetu w kampanii Koalicji Obywatelskiej na jej ostatnim etapie, ale też przekonywanie wyborców niezdecydowanych przy zaangażowaniu parlamentarzystów i parlamentarzystek, o czym na starcie objazdu mówił sam Tusk.

"Pierwszy" Tuskobus wystartował niemal dokładnie w tym samym momencie kampanii parlamentarnej w 2011 roku

Lider PO wspominał też o docieraniu "z prawdą" do wyborców. -  Warto próbować dotrzeć do wszystkich z prawdą, z otwartą debatą, z otwartymi spotkaniami. Liczę także na państwa, dziennikarzy zaangażowanie w rzetelne relacjonowanie tej trasy. Mam nadzieję, że Polska dzięki temu dowie się, także w tych miejscach, gdzie dostęp do informacji jest utrudniony, całej prawdy o ostatnich latach - powiedział Tusk przed wyruszeniem w trasę.

"Pierwszy" Tuskobus wystartował niemal dokładnie w tym samym momencie kampanii parlamentarnej w 2011 roku - dokładnie 19 września. Również wtedy inauguracja odbyła się wcześnie rano. I nie ma wątpliwości, że sztabowcy KO, jak i sam Tusk, mniej lub bardziej otwarcie liczą na to, że "efekt Tuskobusa" powtórzy się w obecnych wyborach. 

Wybory
Wybory samorządowe 2024: Oficjalnie: Jacek Sutryk musi walczyć w II turze
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS w siedzibie partii świętuje sukces. Na scenie pojawił się Jacek Kurski
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS wygrywa w kraju, ale traci władzę w województwach
Wybory
Wybory samorządowe 2024. Jarosław Kaczyński: Nasze zwycięstwo to zachęta do pracy, a chcieli nas już chować
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Frekwencja do godziny 17 niższa niż pięć lat temu