„Czarna seria w armii — nie żyje kolejny polski żołnierz” - informowała widzów Telewizja Republika. Na stronie portalu przekazano, że „nie żyje kolejny polski żołnierz z mazurskiej brygady artylerii”. Stacja nie przekazała szczegółów dotyczących śmierci żołnierza.
Oświadczenie w tej sprawie przekazała 1 Mazurska Brygada Artylerii. W opublikowanym na stronie internetowej jednostki komunikacie przekazano, że żołnierz zmarł z przyczyn naturalnym w swoim mieszkaniu.
Czytaj więcej
Okazuje się, że o trudnych zdarzeniach dotyczących wojska można jednak mówić jasno i bez ukrywania niczego. Trzeba było wstrząsu, aby rozpoczęły się zmiany, które mają poprawić bezpieczeństwo żołnierzy i funkcjonariuszy strzegących granicy z Białorusią. To źle świadczy o kondycji państwa.
„Z przykrością informujemy, że w niedzielę, 09 czerwca 2024 roku w mieszkaniu w Węgorzewie zmarł z przyczyn naturalnych żołnierz naszej Brygady. Śmierć żołnierza nie miała związku ze służbą wojskową. Bliskim zmarłego żołnierza zapewniono wsparcie i opiekę psychologiczną. Udzielono też pomocy w zorganizowaniu pogrzebu” - czytamy w komunikacie 1MBA.
Śmierć żołnierza w jednostce wojskowej w Braniewie
Jak informowała we wtorek „Rzeczpospolita”, na terenie jednostki wojskowej w Braniewie znaleziono zwłoki żołnierza. Do tragicznego zdarzenia doszło 4 czerwca na terenie 9 Braniewskiej Brygady Kawalerii Pancernej.