Pod koniec kwietnia Ministerstwo Obrony Narodowej podało, że w lesie w pobliżu miejscowości Zamość pod Bydgoszczą znaleziono "szczątki niezidentyfikowanego obiektu wojskowego". Z nieoficjalnych doniesień wynika, że chodzi o rosyjski pocisk Ch-55, wystrzelony 16 grudnia 2022 r. podczas ataku na Ukrainę.
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak 11 maja zarzucił dowódcy operacyjnemu rodzajów sił zbrojnych, że ten nie poinformował go o tym, iż w grudniu w polską przestrzeń powietrzną wleciała ze wschodu rakieta manewrująca. W piątek generał Tomasz Piotrowski wygłosił oświadczenie, w którym zaapelował o "rozsądek" i ważenie emocji.