Aktualizacja: 28.01.2025 03:21 Publikacja: 12.03.2024 17:02
Kurs złotego pod presją amerykańskich danych
Foto: Adobe Stock
Bal na rynku złotego chwilowo został przerwany. Nasza waluta traciła we wtorek na wartości. Ruch ten widzieliśmy głównie w drugiej części dnia. O tym, że to właśnie druga połowa dnia rynkowego może przynieść bardziej wyraźne zmiany, wiadomo zresztą było od początku. Kluczowe, zgodnie z oczekiwaniami, okazały się dane dotyczące o amerykańskiej inflacji.
Po południu dolar na światowych rynkach nieznacznie się umacniał, ale to był wystarczający pretekst, by zesłać korektę także na złotego. Nasza waluta traciła wobec dolara około 0,4 proc. i ten po południu kosztował 3,93 zł, podczas gdy rano było to jeszcze 3,91 zł. Kurs euro podskoczył z 4,27 zł do 4,29 zł.
O ile dolar amerykański jest najbardziej wpływową walutą świata, to najdroższą walutą narodową jest pieniądz z małego, ale bardzo bogatego, ropą płynącego kraju.
Poprzez innowacje, elastyczność i zrozumienie potrzeb lokalnych rynków możemy nie tylko sprostać oczekiwaniom konsumentów, ale także inspirować innych do podejmowania działań na rzecz zrównoważonego rozwoju i efektywności biznesowej
W poniedziałek złoty pozostawał wyjątkowo stabilny względem euro i dolara. Musiał jednak uznać wyższość franka szwajcarskiego.
Polska waluta rozpoczęła nowy tydzień od korekty zeszłotygodniowego umocnienia, co ma związek z ochłodzeniem nastrojów na globalnym rynku.
Ten tydzień na rynkach przyniósł wyraźne umocnienie złotego, zarówno względem euro, dolara, jak i franka. Czy w kolejnym będzie podobnie?
Fabrycznie nowe Suzuki Vitara i S-Cross są dostępne taniej nawet o 18 tysięcy złotych. Promocja trwa do końca stycznia.
Złoty kontynuuje szarżę. W piątek wyraźnie tanieje dolar. Amerykańskiej walucie nie posłużyły wypowiedzi Donalda Trumpa.
Rozpoczęły się ferie zimowe, a wraz z nimi krajowe i zagraniczne wyjazdy na narty. Przed urlopem warto zadbać o właściwe zabezpieczenie na wypadek niespodziewanych zdarzeń.
O ile dolar amerykański jest najbardziej wpływową walutą świata, to najdroższą walutą narodową jest pieniądz z małego, ale bardzo bogatego, ropą płynącego kraju.
W poniedziałek złoty pozostawał wyjątkowo stabilny względem euro i dolara. Musiał jednak uznać wyższość franka szwajcarskiego.
Polska waluta rozpoczęła nowy tydzień od korekty zeszłotygodniowego umocnienia, co ma związek z ochłodzeniem nastrojów na globalnym rynku.
Dziś musimy zmagać się z tym dziedzictwem dlatego, że jesteśmy gospodarzami ziemi, na której „każdy Żyd miał być stracony”. Cały świat pragnie utrzymać dziedzictwo i święcić rocznice, ale gospodarzami jesteśmy tylko my. Dlatego każdy sukces ma wielu ojców, ale każda gafa obciąża Polaków.
W poprzednim artykule naszego autorstwa "Ściganie menedżerów spółek Skarbu Państwa – quo vadis?", który ukazał się na łamach Rzeczpospolita 27 grudnia 2024 r. opisaliśmy zagadnienie rozliczania menedżerów pracujących w Skarbie Państwa przez ich następców. Naturalnie do podjęcia tematu skłoniły nas wydarzenia bieżące. Nie tylko dostarczają nowych informacji i przemyśleń, ale też odświeżają pamięć o poprzednich "sezonach" tego serialu emitowanych w latach 2016, 2005 i wcześniejszych.
W ostatnim czasie pojawił się rządowy projekt nowelizacji ustawy o świadczeniu usług elektronicznych – projekt, który w znacznym stopniu sprowadza się do wprowadzenia cenzury internetu. Stworzenie takiego projektu, a tym bardziej jego uchwalenie przypomina jednak przysłowiową zabawę małpy z brzytwą.
Ten tydzień na rynkach przyniósł wyraźne umocnienie złotego, zarówno względem euro, dolara, jak i franka. Czy w kolejnym będzie podobnie?
Złoty kontynuuje szarżę. W piątek wyraźnie tanieje dolar. Amerykańskiej walucie nie posłużyły wypowiedzi Donalda Trumpa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas