Strona sprawy sama powinna tego dopilnować, bo jeśli pełnomocnik to przegapi, to ona straci prawo do sądu.
Przy wnoszeniu apelacji pozwanej spółki zarządca masy sanacyjnej wnosił o zwolnienie z kosztów sądowych, ale sąd odmówił zwolnienia i odrzucił apelację jako nieopłaconą. Rozpatrując zażalenie, Sąd Apelacyjny w Katowicach w osobie sędzi Barbary Konińskiej dostrzegł niejasności w przepisach regulujących tę ważną dla stron kwestię. Nieopłacenie na czas pisma, w tym wypadku apelacji, powoduje, że nie wywołuje ono skutków, jest zwracane, a na złożenie kolejnego odwołania zwykle już nie ma czasu, gdyż termin na opłatę jest krótki, tutaj: tygodniowy.