Mężczyzna ten przebywa na oddziale zamkniętym już od czterech lat. Wobec tego Rzecznik Praw Obywatelskich złożył do Sądu Najwyższego kasację, wnosząc o uchylenie zaskarżonego postanowienia sądu i skierowanie sprawy do ponownego rozpatrzenia.
Zastosowano wobec niego tzw. środek zabezpieczejący zawarty w art. 93a Kodeksu karnego. Sąd może wybierać między elektroniczną kontrolą miejsca pobytu, terapii, terapii uzależnień oraz właśnie pobycie w zakładzie psychiatrycznym. Z tego rodzaju środków korzysta się, gdy sprawca nie podlega odpowiedzialności karnej z powodu lub znikomej społecznej szkodliwości czynu lub jeśli orzeczenie kary byłoby niecelowe z uwagi na zaburzenia psychiczne, które wpłynęły na popełnienie przestępstwa.