19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 04.03.2020 21:32 Publikacja: 04.03.2020 21:00
Foto: Bloomberg
Trwa drugi etap programu PPK. Obejmuje średnie przedsiębiorstwa zatrudniające od 50 do 249 pracowników. Takich firm jest blisko 20 tys. Zatrudniają łącznie 2 mln pracowników. Firmy te mają już tylko nieco ponad 1,5 miesiąca na wybór instytucji finansowej, która będzie zarządzała utworzonymi przez nie PPK. Termin podpisania umowy w tej sprawie upływa 24 kwietnia.
Czytaj także: Koronawirus infekuje giełdy i oszczędności Polaków
Po kilku latach spadków cen komunikacyjnego OC w 2024 r. za polisy te trzeba było płacić średnio o jedną czwartą więcej niż rok wcześniej. Prognozy mówią o dalszych wzrostach. Jeszcze długo potrwa, zanim ten segment rynku ubezpieczeń odrobi straty.
Czy firmy ubezpieczeniowe będzie stać na wypłatę odszkodowań pogorzelcom z Los Angeles? Wiele osób obawia się, że ich polisy ubezpieczeniowe mogą nie pokryć kosztów odbudowy, a przyszłe składki będą astronomiczne. Wiele firm ubezpieczeniowych musi liczyć się z problemami finansowymi, a niektóre nawet z bankructwem.
Miniony rok przyniósł ubezpieczycielom potężne wyzwania związane ze zmianami klimatu. Zapewne pojawią się one i w 2025 r. Do tego dojdą ryzyka, których źródłem są niekorzystne zmiany demograficzne, a rosnące koszty szkód popchną w górę ceny polis OC.
Warta zamknęła już 95% zgłoszonych szkód powodziowych. Ubezpieczyciel przekierował swoje siły z innych regionów Polski, dzięki czemu oględziny rzeczoznawcy były realizowane w ciągu średnio 6 dni, a wypłata odszkodowania następowała średnio w 15 dni.
W trzech pierwszych kwartałach 2024 r. Polacy otrzymali 36,8 mld zł odszkodowań ubezpieczeniowych. O 40 proc. wzrosły wypłaty związane z żywiołami – gwałtowną pogodą oraz skutkami powodzi na południu kraju. Wzrosły też wypłaty za szkody komunikacyjne.
Po kilku latach spadków cen komunikacyjnego OC w 2024 r. za polisy te trzeba było płacić średnio o jedną czwartą więcej niż rok wcześniej. Prognozy mówią o dalszych wzrostach. Jeszcze długo potrwa, zanim ten segment rynku ubezpieczeń odrobi straty.
Czy firmy ubezpieczeniowe będzie stać na wypłatę odszkodowań pogorzelcom z Los Angeles? Wiele osób obawia się, że ich polisy ubezpieczeniowe mogą nie pokryć kosztów odbudowy, a przyszłe składki będą astronomiczne. Wiele firm ubezpieczeniowych musi liczyć się z problemami finansowymi, a niektóre nawet z bankructwem.
Jaki był ubiegły rok dla branży ubezpieczeniowej w Polsce i jakie główne trendy możemy obserwować w 2025 r.? Rozmawialiśmy o tym w programie Rzecz o Biznesie. Gościem Przemysława Tychmanowicza był Jan Grzegorz Prądzyński, prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń.
Przepisy doprecyzowujące okres, po jakim przedsiębiorca może ponownie skorzystać z ulgi w składkach zwanej Mały ZUS plus, wciąż nie weszły w życie. Czy w 2025 r. ZUS nadal wymaga trzyletniej przerwy?
Miniony rok przyniósł ubezpieczycielom potężne wyzwania związane ze zmianami klimatu. Zapewne pojawią się one i w 2025 r. Do tego dojdą ryzyka, których źródłem są niekorzystne zmiany demograficzne, a rosnące koszty szkód popchną w górę ceny polis OC.
Objęcie pracownika zbiorową, bezimienną polisą opłaconą i wymaganą przez pracodawcę oznacza przychód z pracy opodatkowany PIT.
Nowy rok przyniesie wyższe kary dla piratów drogowych oraz nowe przepisy dla najmniej doświadczonych użytkowników aut. Co jeszcze czeka zmotoryzowanych w 2025 roku?
71 proc. Polaków nie planuje w sylwestra wystrzelić fajerwerków, choć tylko co czwarty Polak jest im całkowicie przeciwny. 12 proc. ankietowanych przyznaje, że co roku korzysta z fajerwerków, natomiast 17 proc. nie wyklucza, że zrobi to w tym roku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas