Sprzedaż polis przez banki mocno wyhamowała

Banki sprzedały w pierwszych trzech kwartałach tego roku polisy ubezpieczeniowe o łącznej wartości 4,16 mld zł. To znaczący spadek w porównaniu z tym samym okresem 2021 r.

Publikacja: 12.12.2022 16:27

Sprzedaż polis przez banki mocno wyhamowała

Foto: Adobe Stock

Wydawało się, że rynek bancassurance najgorsze ma za sobą. Po słabym pandemicznym 2020 r., zeszły rok przyniósł wyraźne odbicie sprzedaży polis przez banki.

Ten rok przynosi jednak wyraźne odwrócenie trendu wzrostowego. Polska Izba Ubezpieczeń podsumowała wyniki bancassurance w pierwszych trzech kwartałach 2022 r. i sytuacja nie wygląda najlepiej. Łączna składaka przypisana brutto z polis sprzedanych w kanale bankowym jest znacząco niższa niż przed rokiem. Teraz jest to 4,16 mld zł, wtedy było to 5,21 mld zł. To oznacza dynamikę na poziomie 79,8 proc.

W przypadku ubezpieczeń na życie składka przypisana sięgnęła 3,3 mld zł. Tu spadek jest jeszcze głębszy, bo wyliczona przez PIU dynamika to 76,3 proc. To i tak lepiej niż w pierwszym półroczu, bo wtedy dynamika sprzedaży w ujęciu rocznym sięgała 71,7 proc. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2022 r. banki zebrały 15,6 proc. łącznej składki ze wszystkich ubezpieczeń życiowych. To spadek o 4 pkt proc. r/r. Bardzo głęboko spadła przy tym sprzedaż produktów inwestycyjnych, do 0,73 mld zł czyli niespełna połowy wyniku sprzed roku. Nieznacznie gorzej niż wtedy wygląda też sprzedaż produktów ochronnych. Sięgnęła 1,75 mld zł (dynamika 99,7 proc.). Jeszcze trzy miesiące temu sprzedaż tego typu produktów rosła w ujęciu rocznym na fali utrzymujących się od czasu wybuchu pandemii obaw o zdrowie i życie.

Czytaj więcej

Czy będzie nas stać na polisy

W przypadku ubezpieczeń majątkowych i innych osobowych łączna zebrana przez banki składka sięgnęła 1,7 mld zł i też była niższa niż przed rokiem. Tu jednak spadek nie był tak mocny, bo wedle PIU odpowiada dynamice na poziomie 85,5 proc. To jednak wyraźnie mniej niż trzy miesiące wcześniej. Wtedy dynamika sprzedaży w ujęciu rocznym wynosiła 93,9 proc. W tej kategorii ubezpieczeń składka zebrana przez banki stanowiła 4,5 proc. tego co ze sprzedaży polis majątkowych trafiło do ubezpieczycieli. To spadek o 1,2 pkt proc. rok do roku.

- Negatywna sytuacja na rynku bancassurance to w dużej mierze efekt interwencji produktowej. Jeśli chodzi o umowy ubezpieczenia na życie o charakterze oszczędnościowym sprzedawane przez banki, to były to dotychczas przede wszystkim polisy ze składką jednorazową. To właśnie w tej kategorii produktów widać najsilniej efekty interwencji produktowej – tłumaczył nam niedawno mówi nam Piotr Wrzesiński, menedżer ds. ubezpieczeń na życie i bancassurance w PIU.

Interwencja produktowa Komisji Nadzoru Finansowego była reakcją na skargi posiadaczy ubezpieczeń z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Twierdzili oni, że zaoferowane im polisy są w praktyce instrumentami wysoce ryzykownymi i kosztownymi. Interwencja KNF zahamowała ich sprzedaż.

Na sprzedaży polis przez banki negatywnie odbija się m.in. wysoka inflacja, drożyzna i chęć ograniczania wydatków przez gospodarstwa domowe.

Więcej w jutrzejszym wydaniu „Rzeczpospolitej”

Wydawało się, że rynek bancassurance najgorsze ma za sobą. Po słabym pandemicznym 2020 r., zeszły rok przyniósł wyraźne odbicie sprzedaży polis przez banki.

Ten rok przynosi jednak wyraźne odwrócenie trendu wzrostowego. Polska Izba Ubezpieczeń podsumowała wyniki bancassurance w pierwszych trzech kwartałach 2022 r. i sytuacja nie wygląda najlepiej. Łączna składaka przypisana brutto z polis sprzedanych w kanale bankowym jest znacząco niższa niż przed rokiem. Teraz jest to 4,16 mld zł, wtedy było to 5,21 mld zł. To oznacza dynamikę na poziomie 79,8 proc.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Nowa Skoda Kodiaq. Liczą się konie mechaniczne czy design?
Tu i Teraz
Nowa Skoda Superb. Komfort w parze z technologią
Ubezpieczenia
Duże straty rolników. Na szczęście powódź przyszła po żniwach
Ubezpieczenia
PZU wypłaciło powodzianom już ponad 111 mln zł
Ubezpieczenia
Marcin Nedwidek, prezes Uniqa: Jesteśmy społeczeństwem niedoubezpieczonym