Aktualizacja: 22.11.2024 02:13 Publikacja: 09.05.2022 21:00
Foto: Adobe Stock
Zakład Ubezpieczeń Społecznych waloryzuje 1 czerwca składki zebrane przez aktywnych zawodowo. Choć ich oficjalną wysokość poznamy dopiero za trzy tygodnie, to na podstawie danych przedstawionych przez ZUS oraz GUS już teraz można oszacować wysokość tegorocznej waloryzacji. Będzie najwyższa od 2008 r.
Wskaźnik waloryzacji zebranych składek na kontach w ZUS jest zależny od średniorocznego wskaźnika inflacji powiększonego o wzrost wpływów do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ze składek. Wskaźnik waloryzacji składek nie może być ujemny ani niższy niż wskaźnik inflacji. – Kiedy na naszym koncie w ZUS mamy 20 tys. zł, a wskaźnik waloryzacji wyniesie np. 10 proc., będziemy mieli zaksięgowane 22 tys zł. W przypadku 200 tys., zaksięgowane zostanie 220 tys. zł – tłumaczy Oskar Sobolewski z kancelarii Wojewódka i wspólnicy. I dodaje: – W kolejnym roku znowu odprowadzimy składki i kolejny raz będą one waloryzowane. Dzięki temu nasz kapitał emerytalny co roku zwiększa się z każdą wpłaconą składką, a także wraz z ich waloryzacją, która będzie miała miejsce za chwilę – mówi.
Inwestorzy dobrze przyjęli ogłoszone w czwartek wyniki największego polskiego ubezpieczyciela. Jego akcje na warszawskiej giełdzie zyskały na zamknięciu notowań blisko 7 proc., podstawowe indeksy około 1,5 proc.
W wynikach PZU widać wprawdzie katastrofalną powódź na południu Polski, ale spadek zysku jest wyraźnie niższy od tego, którego obawiali się analitycy. Za nieco ponad tydzień poznamy strategię Grupy PZU na lata 2025-27.
Ogólnoeuropejski Indywidualny Produkt Emerytalny pojawił się w Polsce rok temu. Swoim uczestnikom przyniósł ponad 20 proc. zysku. Produkt ten cały czas oferuje jednak tylko jedna firma, która pozyskała dotąd 5 tys. aktywnych klientów.
Spowodowanie wypadku bez polisy OC może być katastrofą finansową – przestrzega Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Rekordowy dług sprawcy bez OC sięga już 4,7 mln zł. Koszt rocznej polisy to kilkaset złotych.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Wymagania klientów ciągle się zmieniają, prześledziliśmy więc najlepsze oferty, które obejmują polisy podstawowe, jak i te mające w zakresie wszystkie ryzyka.
Zmienią się zasady liczenia firmowej składki zdrowotnej. Nowości mają być już w przyszłym roku, poważniejsza reforma w 2026 r. Większość przedsiębiorców ma zyskać.
Proponowane przez rząd zmiany w składce zdrowotnej na 2026 r. są niekorzystne dla przedsiębiorców, którzy rozliczają się ryczałtem i mają wysokie przychody. Może na nich stracić 131 tys. firm.
Przedsiębiorca nie musi płacić składek społecznych m.in. wtedy, gdy ma inny tytuł do tych ubezpieczeń, jakim jest stosunek pracy. Warunkiem jest jednak, by osiągał z niego odpowiednie wynagrodzenie.
Jak taki Janusz założy spółkę Kawa Latte sp. z o.o., w której będzie jedynym wspólnikiem, to zapłaci składkę zdrowotną. A jak jakiś Johanes ma w Berlinie spółkę Latte-Kaffee GmbH i ona założy spółkę w Warszawie, to nie zapłaci składki zdrowotnej. Dlaczego z tego powodu żadnego wzmożenia wśród naukowców i działaczy nie ma?
Najwyższy czas podyskutować szerzej o zasadach oskładkowania zarobków. Problem w tym, że dialogu nie ma.
Przedsiębiorcy na skali i liniowym PIT zapłacą w 2025 r. niższą minimalną składkę zdrowotną. W 2026 r. podstawowa składka będzie w stałej kwocie, a więcej zapłacą lepiej zarabiający. Zmienią się też rozliczenia ryczałtowców - u niektórych na niekorzyść.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) nalicza dodatkowe składki na ubezpieczenie społeczne osobom, które łączą umowę o pracę oraz umowę o świadczenie usług (B2B) zawarte z tym samym podmiotem.
Rząd chce wprowadzić stałą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. Mniej zarabiający zapłacą mniejszą, bogatsi większą. Nie będzie można jej odliczyć.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas