Zgodnie z art. 5 ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, właściciele, współwłaściciele, użytkownicy wieczyści i zarządcy nieruchomości muszą zapewnić utrzymanie czystości i porządku przez m.in. „uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z dróg dla pieszych położonych wzdłuż nieruchomości”.
Za taką drogę ustawa uznaje wydzieloną część drogi publicznej przeznaczoną do ruchu pieszych (chodnik) położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości. Ale jeśli na drodze dopuszczony jest płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych, właściciel nieruchomości nie musi sprzątać chodnika.
Czytaj więcej:
Także wówczas, gdy pomiędzy chodnikiem a granicą posesji jest pas zieleni (trawnik, rabata), właściciel ma sprzątanie z głowy. W takiej sytuacji to zarząd drogi, czyli najczęściej gmina, powinien zadbać o bezpieczeństwo osób przechodzących obok posesji.
Za nieodśnieżony chodnik nie zawsze odpowie właściciel
Z uchwały Sądu Najwyższego z 22 czerwca 2017 r. (sygn. akt III CZP 22/17) wynika też, że jeśli posesja jest wynajmowana, to nie właściciel, lecz najemca powinien chwycić za łopatę czy też posypać chodnik piaskiem. Taki obowiązek wziął na siebie podpisując umowę najmu.