Wycieczki tańsze o połowę. Wirus wystraszył podróżujących

Linie lotnicze zanotują w tym roku spadek przychodów o blisko 30 mld dolarów – szacuje Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych. Nie będzie ani karnawału w Wenecji, ani Tygodnia Mody w Mediolanie.

Aktualizacja: 25.02.2020 09:29 Publikacja: 24.02.2020 20:00

Wycieczki tańsze o połowę. Wirus wystraszył podróżujących

Foto: AFP

To wszystko z powodu rozszerzania się epidemii koronawirusa. Giorgio Armani pokazał swoją kolekcję za zamkniętymi drzwiami. A La Scala odwołała wszystkie spektakle. To właśnie transport lotniczy i turystyka będą branżami, w które spadek popytu uderzy z największą siłą. Rok temu chińscy turyści wydali na świecie 277 mld dolarów. W tym roku według szacunków będzie to nie więcej niż połowa tej kwoty, a może nawet mniej, bo w wielu krajach, właśnie z powodu „wirusa z Wuhanu", chińscy turyści są niemile widziani.

Mimo podjętych środków zapobiegawczych epidemia rozwija się we Włoszech. Na północy kraju odwołano wszystkie imprezy publiczne po tym, jak ujawniono zarażenie koronawirusem u ponad 300 osób i stwierdzono pięć przypadków śmiertelnych. Ponad 50 tys. osób zamieszkujących południowo-wschodnią część Mediolanu otrzymała zakaz podróżowania. Samolot Alitalii lecący z Rzymu na Mauritius został tam „aresztowany" i 300 pasażerów miało do wyboru dwie opcje: dwutygodniową kwarantannę w miejscowym szpitalu bądź powrót do Rzymu bez wysiadania z samolotu. Ostatecznie pozwolono wyjść z samolotu tym, którzy nie pochodzą z północy kraju.

W ostatni czwartek i piątek, kiedy jeszcze nie było wiadomo, że koronawirus rozwija się we Włoszech, w polskich biurach podróży masowo wykupowano wyjazdy na narty we włoskie Alpy i Dolomity. To też Włochy północne. Trudno tam będzie dojechać w sytuacji, kiedy Austriacy w obawie o rozprzestrzenianie się epidemii zamknęli przejścia drogowe w Alpach, w tym przejściowo przełęcz Brenner. Wstrzymany został ruch pociągów na trasach do Włoch. W Polsce pasażerowie, którzy wykupili bilety na loty do Mediolanu, usiłują je teraz zwrócić, bo na przykład jechali na targi, które się nie odbędą. Ale jeśli w klasie rezerwacyjnej, w jakiej podróż została wykupiona, nie ma opcji zwrotu bądź zmiany terminu podróży, linia pieniędzy nie zwróci, zresztą zgodnie z przepisami. Nie otrzymał zwrotu kosztów biletu także pasażer British Airways, który w poniedziałek 24 lutego odmówił wejścia na pokład samolotu lecącego z londyńskiego Heathrow do Mediolanu.

Biura podróży starają się odzyskać choć część pieniędzy, więc przeceny są ogromne. W Itace kuszą wyjątkowe ceny wakacji w Tajlandii, w niektórych wypadkach 12–14 dniowe wakacje można tam spędzić za 2,5–3,5 tysiąca złotych, oszczędzając nawet ponad 3 tysiące od każdego wyjeżdżającego. W Rainbow rabaty na wyjazd do Wietnamu sięgają nawet blisko 80 proc.

Ale przy wyborze takich wycieczek trzeba teraz uważać. Główny Inspektorat Sanitarny w Polsce 23 lutego wydał kolejne ostrzeżenie przed koronawirusem. Nie zaleca w nim podróżowania do dziewięciu krajów: Chin, Korei Południowej, Włoch (Lombardia, Wenecja Euganejska, Piemont, Emilia Romania i Lacjum), Iranu, Japonii, właśnie Tajlandii i Wietnamu oraz Singapuru i na Tajwan. W zaleceniu podkreśla również, że wszystkie osoby, które do tych krajów podróżowały i w ciągu 14 dni od powrotu zaobserwowały niebezpieczne objawy, powinny natychmiast zgłosić się do lekarza. A jeśli wróciły z Chin z takimi objawami, to muszą jak najszybciej zgłosić się do szpitala z oddziałem zakaźnym bądź też telefonicznie poinformować stację sanitarno-epidemiologiczną. A jeśli ktoś musi pojechać do Chin? To powinien wcześniej (przynajmniej dwa tygodnie) zaszczepić się na grypę, często myć ręce i unikać targów, na których są sprzedawane zwierzęta i większych skupisk ludzi.

Turcja zamknęła swoją granicę z Iranem, gdzie też zwiększa się liczba zachorowań na Covid-19. Turystyka daje Turkom 6,2 proc. PKB. Przypadki koronawirusa, który przedostał się z Iranu, zanotowano już w kilku krajach Zatoki, m.in. w popularnym wśród turystów Bahrajnie.

Spadł popyt na rejsy wycieczkowe (o 15 proc. tylko w ciągu dwóch tygodni lutego w porównaniu z tym samym okresem 2019), a wartość tego rynku to 6 mld dol. rocznie. Norwegian Cruise informowały jednak, że przygotowują pakiet zachęt dla chętnych i mają to nie być obniżki cen.

Spadki przewozów lotniczych są nieuniknione. Ucierpią głównie przewoźnicy z Azji. W Chinach władze już zapowiedziały pomoc publiczną dla branży. Większość linii europejskich zamknęła połączenia z Chinami do końca marca, a Lufthansa z powodu mniejszego popytu zdecydowała się na odstawienie do hangarów 13 samolotów.

Transport
Spółki budowlane liczą na więcej inwestycji kolei
Transport
Chińczycy nie chcą Boeingów? Już są na nie inni chętni
Transport
Rosjanie bardzo chcą wrócić do lotów do USA, ale Bruksela nie widzi na to szans
Transport
Cło na stal i aluminium to droższe bilety lotnicze
Transport
USA znów uderzają w Chiny. Biały Dom nakłada opłaty na chińskie statki