W USA obowiązuje zakaz używania bezzałogowych urządzeń latająych w celach komercyjnych, do czasu opracowania przez FAA kompleksowych przepisów i norm dotyczących ich użycia. Kongres naciska na administrację, aby jak najszybciej uporała się z nowymi regulacjami, które miały być gotowej jeszcze przed końcem ub. roku.
Na razie FAA stosuje tzw. wyjątki i udziela jednostkowych licencji. Dlatego też firma Advanced Aviation Solutions z miejscowości Star w stanie Idaho otrzymała zezwolenie na wykorzystanie dronów do nadzoru nad zbiorami. Ma ona prawo korzystać z niewielkiego, ważącego zaledwie 700 gramów bezzałogowego samolociku aby robić fotografie upraw i wykrywać szkodniki. Dron ma być także wyposażony w dodatkowe czujniki pozwalające m.in. na ocenę stanu nawodnienia upraw.