Aktualizacja: 13.05.2025 12:39 Publikacja: 03.02.2024 14:30
Thai Airways bardzo nie lubi być krytykowane
Foto: Bloomberg
Jeden z pasażerów rejsu Thai Airways z Bangkoku do Melbourne z 28 stycznia był bardzo niezadowolony, bo doszło do nieplanowanego międzylądowania w Sydney. Jak potem wyjaśnił przewoźnik, w Melbourne nie było do tego odpowiednich warunków z powodu bardzo złej widoczności. Ostatecznie pasażerowie dotarli jednak do Melbourne. Tyle, że cztery godziny później. Niezadowolony pasażer całą podróż opisał na Facebooku i był bardzo krytyczny wobec załogi samolotu oraz zasad, jakimi się kieruje przewoźnik. Chodziło mu przede wszystkim o to, że samolot nawet nie próbował podejścia, nie wykonał kilku kręgów, bo okazało się, że paliwo może się wkrótce skończyć, zdecydował się na lądowanie w Sydney.
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Rząd USA nie da pieniędzy na połączenie superszybkiej kolei z Los Angeles do San Francisco – powiedział dziennik...
Konflikt indyjsko-pakistański spowodował kolejne zakłócenia w podróżach lotniczych. Kilku przewoźników azjatycki...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas