30-letni Trevor Daniel Jacob, lat 30, doświadczony pilot i skoczek spadochronowy, przyznał się do zarzutu zniszczenia dowodów przestępstwa i utrudniania śledztwa federalnego. Swój samolot rozbił w kalifornijskich lasach Los Padres w 2021 roku - czytamy na portalach lotniczych. Zamieszczony w mediach społecznościowych film zatytułowany „I Crashed My Airplane” (Rozbiłem mój samolot) przedstawiał awarię silnika małego samolotu Jacoba nad porośniętymi lasami wzgórzach w hrabstwie Santa Barbara.
W pewnym momencie pilot założył spadochron i wyskoczył z aparatem przygotowanym do selfie w dłoni, tak aby móc sfilmować całe wydarzenie .Jego skok i spadanie samolotu zarejestrowały kamery zamontowane na skrzydle i ogonie oraz kamera, którą Jacob miał przy sobie. Po wylądowaniu przeszedł przez zarośla do miejsca katastrofy i odzyskał wideo z kamer pokładowych. Następnie przesłał na YouTube 12-minutowy film przedstawiający katastrofę i jej bezpośrednie następstwa. Od tego czasu film miał ponad 4 mln odsłon.
- Poważnie skaleczyłem się w palec. I mam ranę na łokciu Jestem po prostu szczęśliwy, że żyję - powiedział na nagraniu zaraz po wylądowaniu.
Czytaj więcej
Dla linii lotniczych ten rok będzie lepszy od 2022 r. A 2024 rok zakończy się zyskiem netto 23,3 miliardów dolarów większym niż w rekordowym 2019 roku.
Śledczy ustalili, że Jacob nie próbował ponownie uruchomić silnika, ani znaleźć bezpiecznego miejsca do lądowania i nigdy nie próbował informować o swoim locie kontroli ruchu lotniczego. Okazuje się, że kontrowersyjny youtuber wcześniej podpisał umowę sponsorską mającą na celu promowanie produktu firmy w publikowanym przez siebie filmie. Nigdy też nie miał zamiaru dokończyć lotu z lotniska Lompoc w południowej Kalifornii do Mammoth Lakes w górach Sierra Nevada.