Nie jest to wielkie zaskoczenie, bo Alitalia powinna zbankrutować już przynajmniej z 10 lat temu. Całkowita pomoc publiczna dla tej linii sięga już 10 mld euro (od 2001 roku) i była dostarczana najróżniejszymi kanałami i sposobami, aby choć trochę zmylić czujność Komisji Europejskiej, która dla Alitalii była wyjątkowo pobłażliwa.
ITA jest linią państwową. Jej flota, to samoloty należące do Alitalii, a za swoją nazwę w ostatni czwartek zapłaciła 90 mln euro. Do pracy przyjęła na początek 2,8 tysiąca osób z 10-tysięcznej załogi poprzednika. Na początek będzie miała bardzo ograniczoną siatkę, która ma się stopniowo rozwijać. To pomoże trzymać koszty w ryzach, co z kolei ma ułatwić dojście do zysków wówczas, gdy skończy się pandemia i wróci popyt na latanie.