Teatr Narodowy w Warszawie zaprasza na premierę „Króla Leara” Szekspira z Janem Englertem w roli tytułowej w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego.
Jan Englert jako król Lear
Dyrektor artystyczny Narodowego grał już jedną z najsłynniejszych postaci w historii światowego teatru ćwierć wieku temu w spektaklu Macieja Prusa, nie był to jednak, również jego zdaniem, sukces. W drugim podejściu zamierza pokazać nie tylko upadek starego monarchy i ojca trzech córek, ale także rozpad królestwa i świata, pychę, która skrywa niepewność.
Reżyser Grzegorz Wiśniewski zdecydował, że Kordelię, wyklętą, a wcześniej ukochaną córkę Leara, zagra Dominika Kluźniak, która otrzymała podwójną rolę – również błazna, co otwiera nowe możliwości interpretacyjne.
Zobaczymy też Danutę Stenkę (Goneryla) i Jana Frycza (Gloucester). Scenografia i kostiumy Mirek Kaczmarek.
Jerzy Stuhr i Jacek Braciak — Stanisławski i Stalin
Pokazy z publicznością poprzedziły premierę „Geniusza” Tadeusza Słobodzianka z Jerzym Stuhrem, również w jego reżyserii, jako Konstantym Stanisławskim i Jackiem Braciakiem w roli Stalina.