„Zaklęte rewiry”: Bariery nie do przebycia

„Zaklęte rewiry” Henryka Worcella wciągnęły na dno realizatorów przedsięwzięcia.

Publikacja: 10.01.2023 11:16

„Zaklęte rewiry”: Bariery nie do przebycia

Foto: materiały prasowe/TVP

Najpierw była powieść, opublikowana w 1936 roku. Jej autor, Henryk Worcell, zadebiutował nią jako 27-latek i oparł na własnych doświadczeniach – mając 16 lat pracował  w krakowskim Grand Hotelu jako pomywacz bufetowy, a później kelner. Fakt, że opublikował książkę pod pseudonimem (naprawdę nazywał się Tadeusz Kurtyka) dodaje wiarygodności  ujawnianej ciemnej stronie jego pierwszych zawodowych doświadczeń. Do pisania namówił go ponoć Michał Choromański. Książka stała się sensacyjnym debiutem i choć Worcell miał jeszcze  na koncie kolejne literackie próby, to jednak „Zaklęte rewiry” są jego najważniejszym dokonaniem.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Teatr
O tym jak Coetzee spotkał się z zespołem Warlikowskiego i pytał o Pawlikowskiego
Teatr
Dlaczego ludzie „ćpają” od zawsze? „Na prochach" w Teatrze Syrena
Teatr
Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych spyta o wspólnotę i pokaże „Heksy" Szpili
Teatr
Rekord Teatru TV, gra Krzysztofik, Grabowski. Powrót Cezarego Pazury
Teatr
„Tkocze” Kleczewskiej: ludzie pracy chcą rozwalić świat oligarchów