Aktualizacja: 25.11.2024 01:06 Publikacja: 16.06.2022 21:00
„Ulisses” będzie grany 17, 18, 19 oraz 25 i 26 czerwca
Foto: materiały prasowe
„Ulisses” w Teatrze Polskim w Poznaniu to pierwszy spektakl Mai Kleczewskiej po jej głośnych „Dziadach” w Teatrze im. Słowackiego w Krakowie. Wedle opinii Zjednoczonej Prawicy dyrektor teatru Krzysztof Głuchowski jest odwoływany za niegospodarność, zdaniem innych rządząca partia idzie tropem PZPR z 1968 r. i chce zniszczyć zespół, który stworzył „Dziady” nieakceptowane przez władzę.
Punkt wyjścia premiery „Ulissesa”, która odbyła się 16 czerwca, był następujący: Leopold Bloom, czyli współczesny Odys, mężczyzna o żydowskich korzeniach, budzi się rano 2022 roku w Poznaniu. Wychodzi z domu. Przez cały dzień uparcie krąży po ulicach miasta. Przesiaduje w pubach, spotyka znajomych i nieznajomych. Przez większość dnia prowadzi pozornie nieistotne rozmowy. Pije piwo. Robi zakupy. Jakoś mija mu ten dzień na sprawach błahych, codziennych. Pozornie nic szczególnego się nie dzieje.
W Teatrze Capitol, odbyły się dwa pokazy premierowe hitowej komedii w reżyserii Wojciecha Adamczyka - „Boeing Boeing”. Druga uroczysta premiera połączona była z jubileuszem 30-lecia pracy artystycznej Mikołaja Krawczyka.
„Chłopki” Sulimy i Piaseckiego o m.in. skomplikowanych relacjach polsko-ukraińskich to świetny komentarz do wpisów Leszka Millera na platformie X o Ukraińcach. Rzecz dzieje się w firmie o tradycjach z 1672 i Wołynia. Dwa lata później niż w serialu „1670".
Kiczowatym „Faustem” w Narodowym Wojciech Faruga jako reżyser otworzył swoją dyrekcję w Dramatycznym w Warszawie.
„Word on Wirecard” Anki Herbut i Łukasza Twarkowskiego w monachijskim Kammerspiele pokazuje największą aferę w Niemczech po 1945 r. Merkel i Scholz nabrali się na tę bańkę finansową. Spektakl otrzymał "Der Faust", najważniejszą nagrodę teatralną w Niemczech w kategorii dźwięk i multimedia.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Sprzedane w pół milionie egzemplarzy „Chłopki. Opowieść o naszych babkach" Joanny Kuciel-Frydryszak stały się punktem wyjścia spektaklu w reżyserii Jędrzeja Piaskowskiego. Premiera w Teatrze im. Modrzejewskiej w Legnicy 9 listopada.
W spektaklu Wojciecha Farugi w Narodowym są odwołania do Holokaustu, II wojny światowej, jest krytyka chciwości i obłudy Kościoła oraz rządów totalitarnych. Są Wałęsa, Chaplin, Hitler i Maria Callas. Brakuje tylko Matki Teresy i psa Baskerville’ów.
„Chłopki” Sulimy i Piaseckiego o m.in. skomplikowanych relacjach polsko-ukraińskich to świetny komentarz do wpisów Leszka Millera na platformie X o Ukraińcach. Rzecz dzieje się w firmie o tradycjach z 1672 i Wołynia. Dwa lata później niż w serialu „1670".
W muzyczno-teatralnej „Pasji według św. Marka” Pawła Mykietyna w roli Poncjusza Piłata wystąpi Magdalena Cielecka. Inscenizowany koncert odbędzie się 21 listopada w Warszawie.
Kiczowatym „Faustem” w Narodowym Wojciech Faruga jako reżyser otworzył swoją dyrekcję w Dramatycznym w Warszawie.
100 lat po Noblu za powieść „Chłopi” zainteresowanie utworem nie słabnie.
Sprzedane w pół milionie egzemplarzy „Chłopki. Opowieść o naszych babkach" Joanny Kuciel-Frydryszak stały się punktem wyjścia spektaklu w reżyserii Jędrzeja Piaskowskiego. Premiera w Teatrze im. Modrzejewskiej w Legnicy 9 listopada.
Wyreżyserowany przez Krystynę Jandę w OCH-Teatrze „Koniec czerwonego człowieka” to jeden z najbardziej poruszających i wciągających spektakli, jakie oglądałem od dawna.
Małgorzata Szydłowska, współzałożycielka krakowskiej Łaźni Nowej, w jej dwudziestym, jubileuszowym sezonie zaprasza na spektakl „Nurt”. Znana scenografka wyreżyserowała przedstawienie o pierwszym teatrze w Nowej Hucie. Premiera 7 listopada.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas