Polska reżyserka podkreśla, że historia charyzmatycznego i tajemniczego Jakuba Franka, który u progu Oświecenia buduje wspólnotę ludzi skupioną wokół duchowych poszukiwań, przekraczających ówczesne normy religijne i społeczne - mocno rezonuje z potrzebami duchowymi ludzi XXI wieku. Dlatego spektakl „Księgi Jakubowe” to współczesna opowieść o problemach z tolerancją z jakimi zmaga się europejskie społeczeństwo.
To już druga okazja, aby zobaczyć powieść noblistki Olgi Tokarczuk w adaptacji Eweliny Marciniak. W 2016 roku Marciniak wystawiła już „Księgi Jakubowe” w Warszawie w Teatrze Powszechnym.