Flota arktyczna Rosji „zatonęła”. Rosyjskie stocznie nie dały rady
Fiasko programu budowy wielkiej floty arktycznej, która miała uniezależnić Rosję od zachodnich portów i sankcji. Ogłaszane z pompą plany całorocznego Północnego Szlaku Morskiego spełzły na niczym. Z 70 statków klasy lodowej potrzebnych do końca dekady, powstanie najwyżej 16 sztuk.
Strach przed sankcjami USA trzyma rosyjski LNG w Arktyce
Fiaskiem zakończyły się wysiłki Kremla znalezienia chętnych na gaz z największych zakładów LNG Rosji - Arctic LNG-2. Indie, które bez skrupułów wykorzystują wywołaną przez Putina wojnę do importu taniej rosyjskiej ropy, odmówiły zakupu gazu oferowanego z 40-procentową zniżką. Arctic LNG-2 znajduje się na czarnej liście Białego Domu.
Kreml tworzy drugą flotę cieni – gazową. Będzie dużo trudniej
Już trzy miesiące temu, spodziewając się sankcji na LNG z Rosji, rosyjski reżim zaczął tworzyć flotę gazowych cieni - starych jednostek do transportu gazu skroplonego, pływających pod wątpliwymi banderami i bez wymaganych ubezpieczeń. Zadanie okazało się jednak dużo trudniejsze, aniżeli skupienie w rynku starych tankowców.
14 pakiet już bije w Rosję: Finlandia zerwała z rosyjskim LNG
Fiński koncern Gasum od 26 lipca nie będzie importować rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG). Sankcje przyjęte przez Unię Europejską stanowią siłę wyższą (force majeure) przy zakupie lub imporcie rosyjskiego LNG do terminali na terenie Unii. A tym samym pozwalają na ostateczne pożegnanie rosyjskiego surowca.