W niemieckich sądach leży tyle pozwów poszkodowanych pasażerów linii lotniczych, że muszą one wspierać się sztuczną inteligencją, by poradzić sobie z problemem. Jeszcze nigdy nie wpłynęło tyle skarg, jak w zeszłym roku.
Masz aktywną subskrypcję? Zaloguj się lub wypróbuj za darmo wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas